- Szczegóły
W poniedziałek 19 listopada 2018 roku około godziny 9.00 zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe
Na miejsce, jako pierwsi dotarli strażacy z ełckiej Komendy, sytuacja zastana to dwa uszkodzone samochody i cztery osoby poszkodowane. Jedną poszkodowaną strażacy musieli uwolnić z uszkodzonego auta używając narzędzi hydraulicznych. Najciężej poszkodowana osoba została zabrana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. Droga w miejscu wypadku zablokowana była około 3 godzin.
Tekst: st. kpt. Jarosław Pieszko, zdjęcia: mł. kpt. Krzysztof Sienkiewicz
- Szczegóły
Niebezpieczne zdarzenie koło Ełku, w niedzielne (27.10) późne popołudnie doszło kolizji na trasie z Ełku do Nowej Wsi Ełckiej
Około godziny 17:15 na DK 65 w okolicy Żabiego Oczka doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż jeden z kierujących nagle zahamował, aby nie zderzyć się z przebiegającym łosiem. Drugi kierujący nie zdążył wyhamować i uderzył w poprzedzający pojazd. Autami łącze podróżowało 6 osób w tym dwoje dzieci, nikt nie odniósł poważnych obrażeń, ale jedna osoba została odwieziona na obserwację. Działania prowadzili strażacy z KP PSP w Ełku.
W zawiązku ze zmianą czasu na zimowy, złymi warunkami ma drogach apelujemy o rozwagę za kierownicą. Mokra, śliska nawierzchnia, często pokrywa warstwą mokrych liści znacznie wydłuża drogę hamowania. Szybko zadający zmrok opóźnia reakcje kierowcy.
Zachowajmy bezpieczną odległość od pojazdów jadących przed nami, a prędkość dostosujmy przede wszystkim do swoich umiejętności i warunków na drodze.
Tekst: st. kpt. Jarosław Pieszko, zdjęcia: Marcin Waszkiewicz
- Szczegóły
W sobotę 27 października 2018 roku około godziny 9tej dostaliśmy informację o uwięzionym koniu w leśnym trzęsawisku
Na miejsce zadysponowano strażaków z KP PSP w Ełku i OSP Stare Juchy. Po dotarciu do miejsca zdarzenia okazało się, iż z bagna wystaje tylko łeb konia. Strażacy po odkopaniu konia opasali wężami strażackimi i linami alpinistycznymi. Przy użyciu ciągnika rolniczego konia wyciągnięto na twardy teren. W działaniach przez ponad cztery godziny uczestniczyło 9 strażaków.
Tekst: st. kpt. Jarosław Pieszko, zdjęcia: Radek Nowacki.
- Szczegóły
W sobotę 13 października 2018 roku w centrum Ełku ewakuowano około 1000 osób z 30 budynków
Powodem ewakuacji były dwa pociski moździerzowe, znalezione na brzegu jeziora Ełckiego. Informację o znalezieniu pocisków najprawdopodobniej przez poszukiwacza militariów ełckie służby dostały około godziny 10 rano w sobotę. Na miejscu błyskawicznie pojawili się policjanci, strażacy, patrole Straży Miejskiej. Wyznaczono strefę bezpieczeństwa o promieniu 800 metrów. Jako że miejsce znalezienia, to centrum miasta, ewakuacją objęto 30 budynków mieszkalnych i restauracji przy ełckiej promenadzie. Na czas wydobywania pocisków z jeziora zamknięto również dwie ulice, ul. Nadjeziorną i główną ulicę miasta Wojska Polskiego. Działania strażaków to zabezpieczenie brzegu jeziora Ełckiego od strony wody przed osobami postronnymi na łódkach i innych pływających obiektach. Działania trwały około 3 godzin.
Tekst: st. kpt. Jarosław Pieszko, zdjęcia: Marcin Waszkiewicz.
- Szczegóły
11 października 2018 roku (czwartek) doszło do pożaru bel siana w okolicach ul. Bema w Ełku
Ełccy strażacy informację o tym zdarzeniu dostali około godziny 17tej. Na miejsce zadysponowano cztery zastępy gaśnicze, 3 z ełckiej Komendy i zastęp OSP z Nowej Wsi Ełckiej. Po dotarciu do miejsca pożaru okazało się, iż całkowicie objętych ogniem jest około 15 sztuk bel siana. Utrudnienia, z jakimi strażacy się spotkali to grząska, polna droga w okolicach rzeki Ełk i znaczna odległość do najbliższych hydrantów. Strażacy potrzebowali około 80ciu minut na ugaszenie pożaru.
Nadmienić należy, iż takie pożary nie są skomplikowane i nie stanowią większego problemu strażakom. Jednak biorąc pod uwagę ilość ludzi i pojazdów zaangażowanych w taką akcję i to, że ciężkie pojazdy pożarnicze mogą ugrząźć w mokrym gruncie, czas dojazdu do faktycznie potrzebujących pomocy w wypadkach komunikacyjnych lub w przypadku pożarów mieszkań przez czyjąś głupotę może się wydłużyć. Przyczyna takich pożarów w 99% przypadków do podpalenia.
Tekst: st. kpt. Jarosław Pieszko, zdjęcia: Marcin Waszkiewicz.
- Szczegóły
We wtorek rano 17 lipca 2018 roku, około godziny ósmej pomiędzy miejscowościami Straduny – Malinówka Wielka samochód osobowy wypadł z drogi i dachował.
Z informacji uzyskanych od osób zgłaszających wynikało, iż jedna osoba jest uwięziona, a samochód zaczyna się palić. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy ratowników: OSP Straduny i dwa z KP PSP w Ełku. Po dojeździe na miejsce okazało się, iż pożaru nie ma, ale kierujący autem nie może wydostać się z pojazdu. Strażacy przy użyciu narzędzi hydraulicznych wydobyli poszkodowanego na zewnątrz i przekazali zespołowi ratownictwa medycznego. Poszkodowany przytomny, z licznymi obrażeniami twarzy i kończyn. W trakcie prowadzenia działań, strażacy dostali informację o tym, iż autem mogły podróżować dwie osoby. Natychmiast przeszukano pole kukurydzy na którym auto się znajdowało w promieniu kilkuset metrów od wraku. Informacja się nie potwierdziła, strażacy nie znaleźli innych osób poszkodowanych. Okoliczności powstania tego wypadku wyjaśnia Komenda Powiatowa Policji w Ełku.
Opracowanie i zdjęcia: st. kpt. Jarosław Pieszko
Strona 2 z 4